Filmy mają zdolność przenoszenia nas przez całą gamę emocji. Mogą nas rozśmieszyć, postawić na krawędzi naszych siedzeń, a nawet sprawić, że będziemy płakać. Mówiąc o dobrym płaczu, nie ma nic lepszego niż smutny film o psach, który sprawi, że będziesz niekontrolowanie szlochać, zwłaszcza jeśli twój ukochany szczeniak ogląda go w domu tuż obok ciebie. Niezależnie od tego, czy chodzi o bezwarunkową lojalność, głębokie więzi, czy też często zbyt realne przypomnienie o ich ulotnej obecności w naszym życiu, filmy z udziałem naszych czworonożnych przyjaciół sprawiają, że sięgamy po chusteczki. Pomimo łez i bólu serca, te filmowe opowieści są niezaprzeczalnie warte emocjonalnej podróży, w którą nas zabierają.
Lista najlepszych smutnych filmów o psach
Jeśli jesteś gotowy, aby wskoczyć na rollercoaster emocji, zapnij pasy! Oto wyselekcjonowana lista smutnych filmów o psach, które nie tylko obiecują poruszyć twoją duszę, ale także oferują bezcenne refleksje na temat miłości, straty i towarzystwa.
Sprawdź, czy potrafisz odczytać mimikę tych kotów!
Hachi: A Dog’s Tale (2009)
(Źródło zdjęcia: foretification via YouTube)
Gdyby lojalność miała twarz, wyglądałaby jak ten pies. „Hachi” jest oparty na prawdziwej historii wiernego Akita Inu w Japonii i remake’u japońskiego filmu „Hachiko Monogatari” z 1987 roku. Występuje w nim Richard Gere, który nawiązuje nierozerwalną więź ze swoim psem. Film opowiada historię psa Hachi, który spotyka swojego człowieka na stacji kolejowej, gdzie codziennie odjeżdża i przyjeżdża z pracy. Kiedy jego człowiek nagle umiera w drodze z pracy do domu, Hachi spędza kolejne 10 lat swojego życia na stacji kolejowej, czekając na jego powrót.
Tak, Hachi jest bardzo lojalny. I tak, już płaczemy.
Marley i ja (2008)
(Źródło zdjęcia: Fox Family Entertainment via YouTube)
Oparty na autobiograficznej książce Johna Grogana film to prawdziwy wyciskacz łez. Owen Wilson i Jennifer Aniston grają świeżo poślubioną parę Groganów, którzy zastanawiają się nad rodzicielstwem. Aby sprawdzić, czy są gotowi na dzieci, najpierw adoptują pięknego, ale psotnego szczeniaka żółtego labradora, któremu nadają imię Marley – po Bobie Marleyu.
Reszta filmu śledzi wiele nieszczęśliwych przygód Marleya z jego rodziną, od szczenięcych lat aż do rozdzierającego serce końca, który my, jako miłośnicy psów, znamy aż za dobrze. Po obejrzeniu tego, co uważamy za jeden z najsmutniejszych filmów o psach wszechczasów, możesz głośno szlochać, mocno trzymając swojego szczeniaka w ramionach.
Mój pies Skip (2000)
(Źródło zdjęcia: elfj03 via YouTube)
Filmy mają zdolność przenoszenia nas przez całą gamę emocji. Mogą nas rozśmieszyć, postawić na krawędzi naszych siedzeń, a nawet sprawić, że będziemy płakać. Mówiąc o dobrym płaczu, nie ma nic lepszego niż smutny film o psach, który sprawi, że będziesz niekontrolowanie szlochać, zwłaszcza jeśli twój ukochany szczeniak ogląda go w domu tuż obok ciebie. Niezależnie od tego, czy chodzi o bezwarunkową lojalność, głębokie więzi, czy też często zbyt realne przypomnienie o ich ulotnej obecności w naszym życiu, filmy z udziałem naszych czworonożnych przyjaciół sprawiają, że sięgamy po chusteczki. Pomimo łez i bólu serca, te filmowe opowieści są niezaprzeczalnie warte emocjonalnej podróży, w którą nas zabierają.
Lista najlepszych smutnych filmów o psach
Jeśli jesteś gotowy, aby wskoczyć na rollercoaster emocji, zapnij pasy! Oto wyselekcjonowana lista smutnych filmów o psach, które nie tylko obiecują poruszyć twoją duszę, ale także oferują bezcenne refleksje na temat miłości, straty i towarzystwa.
Sprawdź, czy potrafisz odczytać mimikę tych kotów!
Hachi: A Dog’s Tale (2009)
(Źródło zdjęcia: foretification via YouTube)
Gdyby lojalność miała twarz, wyglądałaby jak ten pies. „Hachi” jest oparty na prawdziwej historii wiernego Akita Inu w Japonii i remake’u japońskiego filmu „Hachiko Monogatari” z 1987 roku. Występuje w nim Richard Gere, który nawiązuje nierozerwalną więź ze swoim psem. Film opowiada historię psa Hachi, który spotyka swojego człowieka na stacji kolejowej, gdzie codziennie odjeżdża i przyjeżdża z pracy. Kiedy jego człowiek nagle umiera w drodze z pracy do domu, Hachi spędza kolejne 10 lat swojego życia na stacji kolejowej, czekając na jego powrót.
Tak, Hachi jest bardzo lojalny. I tak, już płaczemy.
Marley i ja (2008)
(Źródło zdjęcia: Fox Family Entertainment via YouTube)
Oparty na autobiograficznej książce Johna Grogana film to prawdziwy wyciskacz łez. Owen Wilson i Jennifer Aniston grają świeżo poślubioną parę Groganów, którzy zastanawiają się nad rodzicielstwem. Aby sprawdzić, czy są gotowi na dzieci, najpierw adoptują pięknego, ale psotnego szczeniaka żółtego labradora, któremu nadają imię Marley – po Bobie Marleyu.
Reszta filmu śledzi wiele nieszczęśliwych przygód Marleya z jego rodziną, od szczenięcych lat aż do rozdzierającego serce końca, który my, jako miłośnicy psów, znamy aż za dobrze. Po obejrzeniu tego, co uważamy za jeden z najsmutniejszych filmów o psach wszechczasów, możesz głośno szlochać, mocno trzymając swojego szczeniaka w ramionach.
Mój pies Skip (2000)
(Źródło zdjęcia: elfj03 via YouTube)
Ten film o psach oparty jest na innej prawdziwej historii, zaadaptowanej ze wspomnień pisarza Williego Morrisa. Film koncentruje się na samotnym dzieciństwie Williego w latach czterdziestych XX wieku. Dorastając w Yazoo w stanie Missisipi, na swoje dziewiąte urodziny otrzymuje psa rasy Jack Russell Terrier, któremu nadaje imię Skip. Od tego momentu historia rozwija się, gdy Skip, „jedyny pies” – jak Willie opisuje w filmie – uczy go, „jedynego dziecka”, lekcji życia, które niesie aż do dorosłości.
To nieśmiertelna opowieść o tym, co pies znaczy dla małego dziecka. Zdecydowanie będziesz chciał mieć chusteczki przy sobie.
Turner & Hooch (1989)
(Źródło zdjęcia: elfj03 via YouTube)
Przez lata widzieliśmy wszelkiego rodzaju filmy o kumplach-policjantach, ale żaden z nich nie był tak niezapomniany jak ten. W tym filmie Tom Hanks gra Scotta Turnera, książkowego, schludnego detektywa, który zostaje rzucony razem z Hooch, śliniącym się Dogue de Bordeaux, który wywraca jego świat do góry nogami. Nawet gdy ich przeciwstawne osobowości zderzają się, Hooch znajduje drogę do serca Turnera i razem są w stanie rozwiązać sprawę morderstwa. Prowadzi to również do kulminacyjnego i rozdzierającego serce zakończenia, które nie tylko sprawia, że Tom Hanks płacze, ale także my.
Wszystkie psy idą do nieba (1989)
(Zdjęcie kredytowe: MGM via YouTube)
Wielu z nas widziało ten niezapomniany film animowany o owczarku niemieckim o imieniu Charlie B. Barkin, któremu głosu użyczył nieżyjący już Burt Reynolds. Film opowiada o Charliem, który porzuca niebo, by wrócić na ziemię i zemścić się po tym, jak jeden z jego psich kumpli go zamordował.
Brzmi to trochę mrocznie, ale dostarcza serca i smutku, gdy Charlie zaprzyjaźnia się z sierotą o imieniu Anne-Marie, która zmienia jego spojrzenie na życie i uczy go, co naprawdę oznacza prawdziwa przyjaźń. Czy Charlie wróci do nieba? Musisz się o tym przekonać. Ale ostrzegam, możesz się przy tym popłakać!
Eight Below (2006)
(Źródło zdjęcia: Pennyworth via YouTube)
„Eight Below” opowiada historię grupy psów zaprzęgowych pozostawionych samym sobie, by stawić czoła brutalnej antarktycznej zimie po tym, jak gwałtowna burza zmusza ich ludzkich towarzyszy do ewakuacji. Gdy te bohaterskie szczeniaki walczą o przetrwanie w gryzącym mrozie, ich właściciel, Jerry Shepard – grany przez nieżyjącego już Paula Walkera – planuje zuchwałą misję ratunkową.
Filmy mają zdolność przenoszenia nas przez całą gamę emocji. Mogą nas rozśmieszyć, postawić na krawędzi naszych siedzeń, a nawet sprawić, że będziemy płakać. Mówiąc o dobrym płaczu, nie ma nic lepszego niż smutny film o psach, który sprawi, że będziesz niekontrolowanie szlochać, zwłaszcza jeśli twój ukochany szczeniak ogląda go w domu tuż obok ciebie. Niezależnie od tego, czy chodzi o bezwarunkową lojalność, głębokie więzi, czy też często zbyt realne przypomnienie o ich ulotnej obecności w naszym życiu, filmy z udziałem naszych czworonożnych przyjaciół sprawiają, że sięgamy po chusteczki. Pomimo łez i bólu serca, te filmowe opowieści są niezaprzeczalnie warte emocjonalnej podróży, w którą nas zabierają.
Lista najlepszych smutnych filmów o psach
Jeśli jesteś gotowy, aby wskoczyć na rollercoaster emocji, zapnij pasy! Oto wyselekcjonowana lista smutnych filmów o psach, które nie tylko obiecują poruszyć twoją duszę, ale także oferują bezcenne refleksje na temat miłości, straty i towarzystwa.
Sprawdź, czy potrafisz odczytać mimikę tych kotów!
Hachi: A Dog’s Tale (2009)
(Źródło zdjęcia: foretification via YouTube)
Gdyby lojalność miała twarz, wyglądałaby jak ten pies. „Hachi” jest oparty na prawdziwej historii wiernego Akita Inu w Japonii i remake’u japońskiego filmu „Hachiko Monogatari” z 1987 roku. Występuje w nim Richard Gere, który nawiązuje nierozerwalną więź ze swoim psem. Film opowiada historię psa Hachi, który spotyka swojego człowieka na stacji kolejowej, gdzie codziennie odjeżdża i przyjeżdża z pracy. Kiedy jego człowiek nagle umiera w drodze z pracy do domu, Hachi spędza kolejne 10 lat swojego życia na stacji kolejowej, czekając na jego powrót.
Tak, Hachi jest bardzo lojalny. I tak, już płaczemy.
Marley i ja (2008)
(Źródło zdjęcia: Fox Family Entertainment via YouTube)
Oparty na autobiograficznej książce Johna Grogana film to prawdziwy wyciskacz łez. Owen Wilson i Jennifer Aniston grają świeżo poślubioną parę Groganów, którzy zastanawiają się nad rodzicielstwem. Aby sprawdzić, czy są gotowi na dzieci, najpierw adoptują pięknego, ale psotnego szczeniaka żółtego labradora, któremu nadają imię Marley – po Bobie Marleyu.
Reszta filmu śledzi wiele nieszczęśliwych przygód Marleya z jego rodziną, od szczenięcych lat aż do rozdzierającego serce końca, który my, jako miłośnicy psów, znamy aż za dobrze. Po obejrzeniu tego, co uważamy za jeden z najsmutniejszych filmów o psach wszechczasów, możesz głośno szlochać, mocno trzymając swojego szczeniaka w ramionach.
Mój pies Skip (2000)
(Źródło zdjęcia: elfj03 via YouTube)
Ten film o psach oparty jest na innej prawdziwej historii, zaadaptowanej ze wspomnień pisarza Williego Morrisa. Film koncentruje się na samotnym dzieciństwie Williego w latach czterdziestych XX wieku. Dorastając w Yazoo w stanie Missisipi, na swoje dziewiąte urodziny otrzymuje psa rasy Jack Russell Terrier, któremu nadaje imię Skip. Od tego momentu historia rozwija się, gdy Skip, „jedyny pies” – jak Willie opisuje w filmie – uczy go, „jedynego dziecka”, lekcji życia, które niesie aż do dorosłości.
To nieśmiertelna opowieść o tym, co pies znaczy dla małego dziecka. Zdecydowanie będziesz chciał mieć chusteczki przy sobie.
Turner & Hooch (1989)
(Źródło zdjęcia: elfj03 via YouTube)
Przez lata widzieliśmy wszelkiego rodzaju filmy o kumplach-policjantach, ale żaden z nich nie był tak niezapomniany jak ten. W tym filmie Tom Hanks gra Scotta Turnera, książkowego, schludnego detektywa, który zostaje rzucony razem z Hooch, śliniącym się Dogue de Bordeaux, który wywraca jego świat do góry nogami. Nawet gdy ich przeciwstawne osobowości zderzają się, Hooch znajduje drogę do serca Turnera i razem są w stanie rozwiązać sprawę morderstwa. Prowadzi to również do kulminacyjnego i rozdzierającego serce zakończenia, które nie tylko sprawia, że Tom Hanks płacze, ale także my.
Wszystkie psy idą do nieba (1989)
(Zdjęcie kredytowe: MGM via YouTube)
Wielu z nas widziało ten niezapomniany film animowany o owczarku niemieckim o imieniu Charlie B. Barkin, któremu głosu użyczył nieżyjący już Burt Reynolds. Film opowiada o Charliem, który porzuca niebo, by wrócić na ziemię i zemścić się po tym, jak jeden z jego psich kumpli go zamordował.
Brzmi to trochę mrocznie, ale dostarcza serca i smutku, gdy Charlie zaprzyjaźnia się z sierotą o imieniu Anne-Marie, która zmienia jego spojrzenie na życie i uczy go, co naprawdę oznacza prawdziwa przyjaźń. Czy Charlie wróci do nieba? Musisz się o tym przekonać. Ale ostrzegam, możesz się przy tym popłakać!
Eight Below (2006)
(Źródło zdjęcia: Pennyworth via YouTube)
„Eight Below” opowiada historię grupy psów zaprzęgowych pozostawionych samym sobie, by stawić czoła brutalnej antarktycznej zimie po tym, jak gwałtowna burza zmusza ich ludzkich towarzyszy do ewakuacji. Gdy te bohaterskie szczeniaki walczą o przetrwanie w gryzącym mrozie, ich właściciel, Jerry Shepard – grany przez nieżyjącego już Paula Walkera – planuje zuchwałą misję ratunkową.
Doświadczenie to, jak można się domyślić, jest szarpiące nerwy. Ta trzymająca w napięciu saga sprawi, że będziesz na krawędzi swojego fotela, podróżując wraz z tymi dzielnymi psami w ich walce o przetrwanie. Poza zwykłą opowieścią o przetrwaniu, „Eight Below” tka pokrzepiającą narrację o głębokiej, nierozerwalnej więzi między człowiekiem a psem, umacniając swój status jako wybitnego klasyka gatunku przygodowego.
Lis i pies (1981)
(Źródło zdjęcia: Thanatos Mors via YouTube)
Animowane arcydzieło w długiej linii klasyków Disneya, ta historia koncentruje się na nieprawdopodobnej przyjaźni między lisem o imieniu Tod i Bloodhoundem o imieniu Copper – nagłośnionej odpowiednio przez Mickeya Rooneya i Kurta Russella. Gdy tylko Tod i Copper spotykają się jako młode szczenięta, stają się najlepszymi przyjaciółmi. Pomimo tego, że wszyscy wokół przypominają im, że są „naturalnymi wrogami”, kontynuują swoją przyjaźń. Dzieje się tak do czasu, gdy dorastają i zdają sobie sprawę, że nie jest to takie proste.
W tym filmie jest wiele wzruszających scen, ale nic nie jest tak przejmujące, jak ich pożegnanie na końcu. Ten film sprawi, że zwiniesz się w kłębek w łóżku, gdy pojawią się napisy końcowe.
A Dog’s Purpose (2017)
(Źródło zdjęcia: Universal Pictures via YouTube)
Eksplorując ideę, że psy mają wiele żyć, „A Dog’s Purpose” zabiera widzów w emocjonalną podróż oczami Bailey – psa, który reinkarnuje się jako różne rasy z różnymi właścicielami. Co więcej, Josh Gad ożywia wewnętrzny monolog Baileya, dodając warstwę emocjonalnej głębi, która jest zarówno urzekająca, jak i rozdzierająca serce. Oprócz tego, że film wzrusza do łez, oferuje również pokrzepiające spojrzenie na miłość psa do swojego człowieka i głęboki wpływ, jaki mamy na siebie nawzajem.
Kontynuacja – „A Dog’s Journey” – również nie rezygnuje z emocjonalnych ciosów. Oba filmy kończą się wzruszającymi momentami, które sprawiają, że wszystko jest tego warte, ale musisz się przygotować, aby się tam dostać. Zaufaj nam, po obejrzeniu tych filmów rozpieścisz swojego psa. Oczywiście przy założeniu, że już nie rządzą w domu.
Gdzie rośnie czerwona paproć (1974)
(Zdjęcie kredytowe: EncourageTV via YouTube)
Spośród wszystkich wymienionych filmów, ten może być najtrudniejszy i najsmutniejszy do oglądania. Historia koncentruje się na 12-letnim chłopcu o imieniu Billy Colman, który nie pragnie w życiu niczego więcej niż mieć psa, z którym mógłby polować. Obserwujemy, jak Billy pracuje na swój ogon, aby zarobić wystarczająco dużo pieniędzy na adopcję nie jednego, ale dwóch Coonhoundów o imionach Old Dan i Little Ann.
Filmy mają zdolność przenoszenia nas przez całą gamę emocji. Mogą nas rozśmieszyć, postawić na krawędzi naszych siedzeń, a nawet sprawić, że będziemy płakać. Mówiąc o dobrym płaczu, nie ma nic lepszego niż smutny film o psach, który sprawi, że będziesz niekontrolowanie szlochać, zwłaszcza jeśli twój ukochany szczeniak ogląda go w domu tuż obok ciebie. Niezależnie od tego, czy chodzi o bezwarunkową lojalność, głębokie więzi, czy też często zbyt realne przypomnienie o ich ulotnej obecności w naszym życiu, filmy z udziałem naszych czworonożnych przyjaciół sprawiają, że sięgamy po chusteczki. Pomimo łez i bólu serca, te filmowe opowieści są niezaprzeczalnie warte emocjonalnej podróży, w którą nas zabierają.
Lista najlepszych smutnych filmów o psach
Jeśli jesteś gotowy, aby wskoczyć na rollercoaster emocji, zapnij pasy! Oto wyselekcjonowana lista smutnych filmów o psach, które nie tylko obiecują poruszyć twoją duszę, ale także oferują bezcenne refleksje na temat miłości, straty i towarzystwa.
Sprawdź, czy potrafisz odczytać mimikę tych kotów!
Hachi: A Dog’s Tale (2009)
(Źródło zdjęcia: foretification via YouTube)
Gdyby lojalność miała twarz, wyglądałaby jak ten pies. „Hachi” jest oparty na prawdziwej historii wiernego Akita Inu w Japonii i remake’u japońskiego filmu „Hachiko Monogatari” z 1987 roku. Występuje w nim Richard Gere, który nawiązuje nierozerwalną więź ze swoim psem. Film opowiada historię psa Hachi, który spotyka swojego człowieka na stacji kolejowej, gdzie codziennie odjeżdża i przyjeżdża z pracy. Kiedy jego człowiek nagle umiera w drodze z pracy do domu, Hachi spędza kolejne 10 lat swojego życia na stacji kolejowej, czekając na jego powrót.
Tak, Hachi jest bardzo lojalny. I tak, już płaczemy.